By Czy są tu fani Disneya? Tak? To czy są tu fani Kingdom Hearts? Są? No to dodajmy do tego fanów Skrillexa i Hikaru Utady i dostaniemy przepiękny utwór będący otwarciem najnowszej części KH! Przepiękne! Pora zmierzyć się z demonami! Co wyjdzie z połączenia Jax Jones + Years & Years? Najlepsza impreza na taśmie na kasie! Uważajcie na skanujące lasery! Tom Odell z oficjalnym teledyskiem do Go Tell Her Now zmieni odrobinę klimat, żeby potem zakończyć nieco weselej. A pomoże nam w tym AJR, które rok temu wykręciło niezły przebój. Czy 100 złych dni dźwignie to wyzwanie? Sekcję pierwszą zakończymy gwiazdą roku 2018 – oto Billie Eilish, której niestety przyszło pochować przyjaciela.
Mniejszy kaliber otworzy niepokój, który wcale nie brzmi niepokojąco. A zaśpiewają o nim Julia oraz Selena. Dimitri Vegas & Like Mike wyskoczyli tym razem obcojęzycznie. Najważniejszy zaś wydaje mi się powrót mistrza Yanna Tiersena – to prawdziwy geniusz muzyki instrumentalnej, premiera nowej płyty już za dwa tygodnie! OneRepublic zawsze jest w moim serduszku blisko. Tym razem znalazło się na feacie u Galantisa w utworze o kościach. Obczajcie koniecznie! Cage The Elephant zawsze było dla mnie znane z jednego utworu i nieustannie próbuję się do nich przekonać. Teledysk zdecydowanie mnie odrzuca, ale w tle można posłuchać. Jesteście gotowi? Naughty Boy pojawia się co parę lat i trafia mnie prosto w cel jednym hitem. Czy teraz będzie tak samo? No to hop, zabieramy chłopaka, Emeli Sandé, Rahat Fateh Ali Khan do pakietu i lecimy na Bungee. Zespoły takie jak ten były bardzo modne dekadę temu. Teraz to nieco zanikło, ale wciąż mam słabość do takich dźwięków. A mowa o The Amity Affliction.
Odkrycia które się rozwinęły to chyba moja ulubiona sekcja. Wczoraj jeden z takich zespołów bardzo miło mnie zaskoczył EPką znienacka. Mowa o The Score a tutaj macie próbkę z tej EPki. Kawał dobrej, energetycznej muzyki. W sam raz do ćwiczeń, sprzątania czy po prostu życia na wyższych obrotach i z podwyższonym ciśnieniem. Drugim takim zespołem jest dla mnie MISSIO. A z nowości, to chłopaki dograły teledysk do Rad Drugz.
W sekcji odkryć godnych polecenia ponownie zagości Talos, tym razem z utworem The Light Upon Us – jest to spokojny, melancholijny wręcz utwór na długie zimowe popołudnia. A jeśli szukacie więcej radości, nawet jeśli okraszonej lekką psychodelą, to Whethan pokaże Wam towar z najlepszej półki. Totalna nisza? Polecam przyjemny ambiencik od Manse X Stasius. Włączycie raz i nie będzie drogi powrotnej. Taką niszą jest też Kevin Garrett, którego piosenki wciąż można policzyć na palcach, a piosenki te są bardzo dobre. A dla lubiących słowiańsko-nordyckie klimaty udostępniam jeden z utworów grupy SKÁLD – premiera płyty miała miejsce w zeszły piątek. LÉON zaś kolejny rok z rzędu ma zamiar mnie zachwycać swym głosem. Innym głosem, który miło mi się słucha jest ten od Grace Carter, takie dźwięki naprawdę mogą uleczyć duszę. W zeszłym roku flora cash wypuściło petardę, która zawitała wysoko w moim TOP – czy przeskoczą tak wysoko postawioną poprzeczkę i nie staną się zespołem jednego przeboju? Zobaczymy, oto kolejna piosenka. Jedno jest pewne, kolejny raz grafika robi dodatkową robotę. grandson też rok temu szalał. Chłopie, nie przepraszaj, tylko działaj tak dalej! Balthazar później opowie Wam trochę o złych wibracjach, czyli historia o dwóch facetach i stole. lovelytheband to taki ładny zespół śpiewający o ładnych rzeczach, spokojnie, tak w tle. Unlike Pluto tak się rozpędził od samego początku roku, że to chyba już trzecia dobra piosenka. Tak, taką ofensywę w Twoim wykonaniu poproszę. Pierwszy raz pokazał większy pazur i to mi się podoba. RY X ugasi Wasze pragnienia dobrej muzyki wodą na pustyni. Nina Nesbitt da próbkę z najnowszej płyty, to naprawdę ona. A będąc przy takich próbkach to z BROODS jestem naprawdę dumny. A dla żądnych psychozy proszę, oto tęczowy kotek niespodzianka!
Elektronicznie:
– jak BIBA to tylko z Marshmello! tym razem wspierają go Pritam i iście wschodnie rytmy! Te Biba Nachdi!
– deadmau5 się rozpędza, tym razem ma dla nas Polyphobię
– taki inny van Gogh oraz Tiësto wręczają nam Pulverturm
– Happy Now w remixie R3HAB
Rap to:
– Joyner Lucas & Chris Brown – Just Let Go, czyli szkolny pokaz talentów
– Token – Youtube Rapper ft. Tech N9ne, czyli podróż autobusem
– 21 Savage – a lot ft. J. Cole, czyli opowieść o rodzinie
– Lil Peep & ILoveMakonnen feat. Fall Out Boy – I’ve Been Waiting, czyli taka inna ballada o czekaniu
– The Black Eyed Peas – 4EVER ft. Esthero, czyli idziemy/jedziemy i nawijamy
Poposekcja, no to remix 7 rings od Ariany Grande. Gościnnie 2 Chainz. Do radia uwolnimy też nowego Majora Lazera.
Rok temu jedną z moich ulubionych piosenek było High Hopes od Paniki na Dyskotece. Teraz możemy usłyszeć cover z pazurem w wykonaniu Our Last Night.
Występy na żywo to:
– Florence + The Machine oraz Marlon Williams we wspólnym utworze
– Someone You Loved Capaldiego
Akustyka to:
– 5SOS w Lie To Me
Po polsku nawiedzi Was Duch, czyli wspólna piosenka XXANAXXu oraz Marka Bilińskiego. Nie jest to może szał na miarę Gradientu, ale głos Klaudii zawsze koi duszę. Sarsa po zakryciu przedstawia Carmen, czyli ciąg dalszy. Szukacie dobrego i polskiego? To kurierem wysyłam Wam nowego Zalewskiego.
No a na teraz pora na rap:
– OMG to singiel promujący najnowszą płytę Otsochodzi
– Jeden o Van Goghu
– Jan-rapowanie z kolegami podejmuje parę wyborów
– Kartky dzisiaj podwójnie, raz solo, będąc takim jak Ty, drugi raz z Sariusem w utworze Nasira
– Abradab na koniec poszerzy nam horyzonty. pamiętajcie, uważajcie na zakonnice
Na prośbę wykonawców umieszczam również dwie ciekawe propozycje, przed Wami:
– Meloday, które powinno zostać z nami na dłużej i nie przepaść w niepamięć
– Krzysztof Wyszyński, który pragnie być coraz bliżej Waszych słuchawek i głośników, zostawcie uśmiech też
Udostępniam nowości muzyczne 